Sposób hodowli
Królicze mięso jest rarytasem, ale w Polsce popularne nie jest. Jak podają statystyki, Polak średnio zjada około pół kilograma mięsa króliczego rocznie, co najczęściej oznacza, że nie zjada go wcale lub prawie wcale, a statystykę zapełniają smakosze, którzy królicze mięso uwielbiają. Jak mówią, królicze mięso jest jednym z najlepszych, ma bardzo mało tłuszczu i jest niezwykle smaczne.
W Polsce chów królików na większą skalę starano się wprowadzić od lat 80 XX wieku, gdy mięsa - delikatnie mówiąc - brakowało. Ale tradycje hodowania królików są znacznie starsze. W latach powojennych w wielu gospodarstwach, a nawet przy domkach na przedmieściach miast można było spotkać ażurowe budowle wielkości niedużego kredensu, w których hodowano króliki. Jednak nawet w tych domostwach mięso królicze jadano tylko sporadycznie.
Nie przyjęła się też na większą skalę hodowla propagowana w latach 80. Dziś jednak coraz więcej osób poszukuje ,,nowych'' źródeł białka, które przez nasze organizmy jest przerabiane innymi szlakami metabolicznymi. Wtedy sięgamy po owoce morza, egzotyczne mięso lub... po króliki. Tym bardziej, że mięso królicze charakteryzuje się niską zawartością cholesterolu, jest bogate w witaminy i mikroelementy. Króliki są zwierzętami nieuciążliwymi w hodowli i - podobnie jak kury - nie wymagają dużych nakładów finansowych. Króliki można także oprawiać dla futra, ale najczęściej robi się to na dużych wyspecjalizowanych fermach.